sobota, 11 marca 2017

Kumihimo -pierwszy kontakt z nową techniką

Jak już pisałam w ostatnim poście nie do końca spodobał mi się efekt zrobienia sznura szydełkowo-koralikowego z dużych koralików. Widziałam, że fajniejszy efekt daje wyplecenie sznura na dysku kumihimo... postanowiłam więc poznać tą technikę. Oczywiście zaczęłam od czegoś najłatwiejszego: sznurek satynowy i prosty splot z 8 sznurów :)))))))))))
W ramach ćwiczeń powstał sznur żółto-brązowy...


i zielono-czerwony :))))))))))


Podczas pracy ze sznurkami zauważyłam dziwną rzecz... sznurki użyte do wyplecenia tych sznurów kupiłam w 2 różnych sklepach i wszystkie opisane były jako sznurki satynowe 2mm... jednak ich grubość była znacząco inna. Widać to dokładnie porównując oba wyplecione sznury -oba powstały z 8 sznurków i plecione były tym samym splotem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest cenny, również te krytyczne, ale pamiętajcie, że można komentować, ale nie obrażać...
Komentarze są moderowane, w celu wykluczenia spamu.
Dziękuję Wam za uwagi -te pozytywne i negatywne ;))))))))))))))))))) i zapraszam ponownie...