Czas się przyznać... czasami zazdroszczę niektórym koleżankom ich pracy... i czasami robię coś co One wymyśliły... Tak było i tym razem. Od kiedy zobaczyłam u Weroniki oprawioną w koraliki szminkę zapragnęłam również taką mieć... No i w końcu i ja zrobiłam sobie taką korzystając ze schematu jaki Weronika umieściła u siebie na blogu :)))))))))))
Ogień i lód -bo połączyłam ze sobą głęboką czerwień i pomarańcz -będące kolorami ognia i chłodną lodową biel kryształowych koralików... a w wyniku powstała tak właśnie oprawka na szminkę :))))
W tej tonacji jest piękna! :)
OdpowiedzUsuń