Po raz kolejny zrobiłam mojej Mamie prezent koralikowy... jednak tym razem to dokładnie zamówiona i omówiona praca. Kolory 2 naszyjników wybrała sobie sama -są również bardzo moje.
Ale już prostota naszyjników i brak jakichkolwiek dodatkowych ozdób, to już jej wybór... ja bym coś jeszcze dodała... Już choćby połączyła je jak w całej mojej serii Gram w kolory :)))))))))))
Nie byłabym sobą... żeby nie dodać jednak małej niespodzianki... taki drobiazg -zawieszki oponki :)))
I jeszcze jedna wiadomość... dziś spotykamy się z Weroniką, która przyjechała do nas po raz kolejny, by pokazać nam znów coś nowego :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest cenny, również te krytyczne, ale pamiętajcie, że można komentować, ale nie obrażać...
Komentarze są moderowane, w celu wykluczenia spamu.
Dziękuję Wam za uwagi -te pozytywne i negatywne ;))))))))))))))))))) i zapraszam ponownie...