W lipcu zeszłego roku, byłam z kilkoma koleżankami na Lwówskim Letnim Lecie Agatowym... i przywiozłam do domu... kwarc różowy w postaci długiej, niewierconej kropli... No dobra... agaty też przywiozłam, ale te pokażę Wam jeszcze kiedyś... A teraz wracamy do różowego kwarcu... Od samego początku wiedziałam, że ma powstać z niego wisior i to dość duży, bo sama kropla ma długość 8,5 cm. Jednak długo nie mogłam zdecydować w jakie kolory go oprawić... Jednak jak zobaczyłam naszyjnik Miss Grey stworzony w tegorocznej edycji Biżuteryjki dla WOŚP -już wiedziałam, ze musi to być kolor szary :))))))))
Tak więc powstał naszyjnik Różowe wspomnienie lata...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest cenny, również te krytyczne, ale pamiętajcie, że można komentować, ale nie obrażać...
Komentarze są moderowane, w celu wykluczenia spamu.
Dziękuję Wam za uwagi -te pozytywne i negatywne ;))))))))))))))))))) i zapraszam ponownie...