Wspomnienie ze Świąt

No dobrze... czas Wam pokazać moje dzwonki na choinkę... nie pokazywałam wcześniej, bo były prezentami :))))) zrobiłam ich całą masę... ale pokazuję 3 :)))

Wesołych Świąt

Kostki lodu -uzupełnienie

Noooooooo oczywiście naszyjnik musi mieć bransoletkę do kompletu... więc i tym razem ją dodałam :)))))))

Tak więc mam już lodowy komplet...

Fioletowo-różowe błyskotki -bransoletka -część 2

Pierwsza różowa bransoletka doczekała się drugiej do kompletu, tym razem dominującym kolorem jest ciemny różowy :)))))

A tak wyglądają razem :))))

Znowu różowy -uzupełnienie

Tak... kocham komplety... więc i tym razem nie poprzestałam na naszyjniku i dorobiłam jeszcze bransoletkę do kompletu :)

 

Po raz kolejny do sznura dodałam zawieszkę-oponkę ale tym razem jako ozdobę.



 

 

 

Ponieważ bransoletka jest dość kolorowa, oczywiści zawieszkę można zdjąć :)))))))))))

 

 

A tak wygląda cały komplet ;))))))))))

 

 



Kostki lodu

Tak.... oczywiście jak zima to i oszronione kostki lodu u mnie w pracy :)))))))) Po raz kolejny sięgnęłam po dysk Kumichimo i duże koraliki... i tak powstał naszyjnik Kostki lodu...

Fioletowo-różowe błyskotki -bransoletka

Po raz kolejny postanowiłam powrócić do wzoru Ruby Beadwork & Design Jewelry ostatnio bransoletki były zielone... tym razem wybrałam fiolet i dwa odcienie różu w bardzo błyszczących koralikach :))))))))) I tak powstała bransoletka Fioletowo-różowe błyskotki...

Przepych Midasa -poprawka

Pokazując Wam w marcu naszyjnik Przepych Midasa zrobiony dla mojej Mamy miałam wątpliwości co do jego wyglądu... koraliki układały się nie równo... i całość nie wyglądała, według mnie, dobrze... Po zrobieniu kilku prac na dysku Kumihimo, w których tak duże koraliki równo się układają przekonałam moją Mamę do poprawki... i tak powstał kolejny naszyjnik :)))))))))

Kolejne zdjęcie dokładnie pokazuje o co chodziło mi kiedy mówiłam nierówno-równo układające się koraliki. Górny sznur zrobiony na dysku Kumihimo, dolny sznur szydełkowo-koralikowy... Według mnie różnica jest zasadnicza i z pewnością już nigdy nie użyję szydełka do tak dużych koralików :))

Znowu różowy

Tak... znowu będę Was katować różem :))) Nic na to nie poradzę, że jakoś "chodzi" po mnie ten kolor. Inspiracją dla tego naszyjnika, było zdjęcie pokazane na jednej z grup FB, które przedstawiało nawleczone koraliki na sznur szydełkowo-koralikowy w róże na białym tle. Koraliki tworzyły nieregularną mieszaninę bieli, różu zieleni i czarnego :)))) Oczywiście po przerobieniu tamten naszyjnik utworzył piękny wzór... ale ja postanowiłam zrobić właśnie taki nieuporządkowany, kolorowy wzór :)

 

 

Znowu postanowiłam pobawić się zapięciem -a raczej jego brakiem z możliwością przesuwania i regulowania długości. Tym razem zawieszki-oponki tworzą właśnie pierścienie regulujące :)))))))

 

 



W tym naszyjniku użyłam również mojego projektu na Kule lariatki, Tym razem zmodyfikowałam ten projekt i zamiast zakończenia koralikowego dodałam kryształy z białego szkła.

Nożyczki są ważne -część 2

Tworząc chwost-znacznik dla moich nożyczek postanowiłam zrobić na nie jeszcze pokrowiec. Tym razem zabawiłam się w kuśnierza... naturalna skóra, przebijak (ojjjj bolała mnie ręka :) ), sznurek i oczywiście koraliki... a z tego powstało...

etui na moje nożyczki :)))))))

Ponieważ chwost jest czerwono-czarny... etui też musiało takie być...

Jesienne wrzosy -oststnia część

Po zrobieniu drugiej bransoletki Jesienne wrzosy czegoś mi brakowało... Taśma cyrkoniową miała kryształki w trzech kolorach fioletu... więc i bransoletki musiały być trzy... czas było uzupełnić moją kolekcję. Tym razem powstała ciemno fioletowa i mroczna bransoletka :)))))))))))

Tak więc komplet składa się z 3 bransoletek :)))))))))

Szal różowa chmurka -zmierzam ku końcowi

Czy kończę mój szal Różowa chmurka... chyba tak... powoli... na razie mam tyle :))))))))))))))

Czas przejść do końcowej koronki :))))))))))))

Jesienne wrzosy -część 2

Kusiło mnie uzupełnić bransoletkę Jesienne wrzosy o drugą -ciemniejszą... i tak powstała bransoletka do kompletu :))))))))))

Razem stanowią piękny komplet...

Nożyczki są ważne

Każda osoba lubiąca prace ręczne gromadzi masę materiałów i narzędzi, które są niezbędne (zazwyczaj :) ) do pracy. Dziś będzie o moich nożyczkach... i nie chodzi o to, że mam jedne, ale te są szczególne -małe i bardzo ostre, idealne do precyzyjnego cięcia różnych materiałów, w tym skóry. I oto wzięłam moje narzędzia, w tym omawiane nożyczki, na spotkanie koralikowe :)))) i tu powstał problem, jak odróżnić moje od nożyczek Koleżanek... postanowiłam rozwiązać ten problem i tak powstał chwost znaczący MOJE nożyczki :))))))))))

Takie maleństwo, ale dla mnie niezwykle ważne :))))))

Jesienne wrzosy

Lato dobiega końca... już czuć w powietrzu chłód jesieni. A jesień to oczywiście wrzosy... więc czas nadszedł na wykorzystanie w moich pracach wrzosowej taśmy z cyrkoniami :)))))) A taśma wskazała na kolor koralików, jakie powinnam użyć... Miała być dzienna bransoletka -więc do błyszczących cyrkonie dobrałam matowe, nieczęste u mnie, koraliki...

Wydaje mi się, że powinnam dorobić jeszcze jedną bransoletkę, by mieć komplet :))))))

Moja kartka w kalendarzu Royal Stone

Wróciłam do domu... odwróciłam kartkę w kalendarzu Royal Stone... i pojawiła się moja kartka :)))))))

No dobra... nie całkiem moja, bo główna praca jest Ani Mroczek... ale i tak traktuję ją osobiście, bo i mój naszyjnik Alicja w Krainie Czarów został tu wydrukowany :)))))

Taki miły, przynajmniej dla mnie, powrót z wakacji :)))))))))))))

przerwa wakacyjna :)

Każdy potrzebuje wakacji :))))))))))) wyjeżdżam i ja :))))))))))) Widzimy się za miesiąc :))))))))))))

Karmelowe cukierki -naszyjnik do kompletu

Kocham zestawy biżuterii... więc koniecznie musiał powstać naszyjnik stanowiący komplet do bransoletki Karmelowe cukierki :))))

A tak cały komplet wygląda razem...

Szal różowa chmurka -nadal powstaje

Mój szal Różowa chmurka nadal przybywa... żmudna praca i długotrwała... na dodatek każdy następny rząd jest dłuższy :))))))))) ale na razie mam tyle :)))))))))))))

Jeszcze trochę mi zostało :))))))))))))))

300 :)

Ciężko uwierzyć... ale to mój 300 post... ale tego już jest...
Wszystko zaczęło się 8 lutego 2013 roku... wtedy opublikowałam post z moją pierwszą pracą... Od tego czasu bardzo dużo się nauczyłam... i zrobiłam masę prac. Dziś postanowiłam przypomnieć Wam kilka z nich :)

Oto subiektywny przegląd moich prac :) Na początek moje ukochane komplety -to 4 z nich :))))))

 

Następna moja miłość lariaty... och było ich... było...

Czas na prace z moim ulubionym ściegiem... Cubic RAW :))))))))) A pierwszy naszyjnik to moja autorska technika wplatania taśmy cyrkoniowej do tego ściegu :))))))))))

 

 

 
 

I kilka prac szczególnych... na początek margerytka :)

srebrna bransoletka, która tak podoba się Wam na Pinterwście :)))))))

moje zawieszki-oponki....

Pamiętacie zabawę w zgadywanie Gram w kolory... było tego aż 20 :)))))))))

A na koniec naszyjnik Alicja w krainie czarów ;))))))))))))))))